Jak stosować kołki do styropianu?
Jak stosować kołki do styropianu?
Coraz większa liczba budynków – nowych i modernizowanych – posiada elewację, w której zewnętrzną warstwą jest przykryty tynkiem cienkowarstwowym styropian. Rozwiązanie to, świetne pod kątem izolacyjności termicznej, rodzi jednak pewne problemy, gdy chcemy coś do tak wykonanej elewacji przymocować. Jeżeli jest to ciężki element, np. konstrukcja daszku nad wejściem to musimy stosować kotwy osadzone w warstwie konstrukcyjnej muru. Jeżeli jednak mamy do zamocowania coś lekkiego, np. lampę, tabliczkę adresową lub budkę lęgową dla ptaków to możemy zastosować kołki do styropianu.
Stosowane obecnie ocieplenia budynków standardowo wynoszą 15 – 20 cm, więc tradycyjne kołki osadzane w warstwie konstrukcyjnej muru muszą być bardzo długie, a to znacząco utrudnia montaż – kto z nas ma w domu wiertło o długości 30cm? Dodatkową zaletą dybli do styropianu jest brak mostków termicznych – kołek nie sięga do warstwy konstrukcyjnej.


Dobrym pomysłem jest też zastosowanie kilkumilimetrowych podkładek dystansujących mocowany element od ściany (np. w postaci plastikowych zakrętek). Podkładki te ograniczą ryzyko powstania nieładnych zacieków od gromadzącego się kurzu.
Kolejność prac
- od szablonu lub według otworów elementu mocowanego starannie rozmierzamy i zaznaczamy punkty mocowania,
- dla ułatwienia możemy sobie wykonać cienkim wiertłem (np. 5mm) otwory prowadzące – nie jest to jednak konieczne,
- ręcznie wkręcamy kołki do styropianu – wkrętarką łatwo zbyt mocno dokręcić dybel, co może doprowadzić do „zerwania” połączenia ze styropianem,
- poprzez podkładki dystansowe przykręcamy element do otworów w dyblach – średnicę i długość wkrętów dobieramy wg zaleceń producenta dybli (stosowna informacja powinna być umieszczona na opakowaniu).


